Dyskusja:C/Typy złożone
unie[edytuj]
ta cześć tego rodziału jest [B]całkowicie niezrozumiała[/B] dla osób które dotychczas takimi strukturami nie operowały!!
Implementacja listy[edytuj]
Czy przykład z liczbami pierwszymi jest naprawdę dobry? To takie totalnie nieżyciowe i trzeba się zagłębiać w jakąś matematyke. Może coś bardziej "życiowego" - restauracja - w menu jest ileś pozycji, każda ma swój identyfikator, gdy kelner przyjmuje zamówienie wpisuje jego numer gdzieś do komputerka i to ląduje na koniec listy, a potem kucharze czytają tą listę od początku. Wystąpi tutaj także usuwanie elementów, co w obecnym przykładzie jest zaimplementowane, ale nie jest użyte w programie. --Mina86
- Dobry pomysł. --Kj 14:03, 7 sty 2007 (CET)
- W ogóle to ja bym wywalił tą implementacje z tego rozdziału i przerzucił to do Bibliotek, gdzie by się zrobiło ładną bbiliotekę implementującą listy. --Mina86
Nie, nie i jeszcze raz nie. Po jaką cholerę robić bibliotekę implementującą listy, skoro są lepsze istniejące? Dodatkowo, przykłady powinny być raczej proste, nie ma sensu pokazywać, jak zrobić bibliotekę na kodzie, który mocno korzysta ze wskaźników, struktur i nie wiadomo czego jeszcze. Ten przykład jest potrzebny tutaj, bo prezentuje użycie struktur i wskaźników na struktyry. Ty proponujesz pokazywanie wszystkiego na raz - napisów, struktur, wskaźników, bibliotek i nie wiadomo czego jeszcze. To tak, jakby wszystkie przykłady ze wszystkich rozdziałów usunąć i połączyć w jeden program-monstrum zaprezentowany w ostatnim rozdziale. Biblioteki można pokazywać na znacznie prostszych przykładach.
Przykład z restauracją jest pozornie prostszy - dojdą tam napisy a zarządzanie pamięcią w dynamicznej liście z dynamicznymi listami to nie jest kaszka z mleczkiem. --Derbeth talk 16:37, 7 sty 2007 (CET)
Dlatego napisałem, że każda potrawa ma swój identyfikator - w ten sposób nasz przykład sprowadza się do przechowywania liczb całkowitych.
Jeśli chodzi o bibliotekę no to sorry - ale w końcu trzeba. Już koniec książki, a my się zajmujemy jakimiś trywialnymi nic-nie-robiącymi przykładami? Warto by było walnąć pod koniec coś co korzysta ze wszystkiego co do tej pory było opisane. W końcu chyba założenie jest takie, że czytelnik mniej więcej rozumie wszystko co do tej pory przeczytał, a skoro tak to zrozumie również i przykład z listą. Poza tym jest to kwestia opisania wszystkiego krok po kroku. IMO o wiele bardziej wartościowe jest danie trudnego przykładu, z wyjaśnieniami. --Mina86
Uruchomiłem program w Dev-C++. Działa ale dodałem getchar() przed return w funkcji main aby obejrzeć wynik. Wskaźnik jest tylko na pole next. Nie rozumiem jak to działa że odnajduje się poprzednie pole ( choć widzę że działa) Poprosze o więcej wyjaśnień, może rysunek ?--Adam majewski 19:12, 30 sty 2008 (CET)