Historia powszechna/Polska po wyborach kontraktowych

Z Wikibooks, biblioteki wolnych podręczników.
Rozdział
Polska po wyborach kontraktowych

Rząd Tadeusza Mazowieckiego[edytuj]

Plan Balcerowicza i początek boomu gospodarczego w Polsce[edytuj]

Plan Barcelowicza

Leszek Balcerowicz poprosił marszałka Sejmu Mikołaja Kozakiewicza o zwołanie posiedzenia Sejmu 17 grudnia 1989 r. Zjawił się prezydent i ambasadorowie, był niemal komplet posłów. Balcerowicz mówił: "Trzeba skończyć z fałszywą grą, w której ludzie udają, że pracują, a państwo udaje, że płaci. Społeczeństwo poprze program, jeżeli jasne będą jego cele i skutki. Zmian systemowych nie będzie, dopóki trwa inflacja. Dlatego pierwsze uderzenie musi być wymierzone w nią". Plan miał umożliwić przejście z gospodarki centralnie sterowanej do wolnorynkowej. Ze względu na katastrofalną sytuację finansów publicznych określono datę przejścia do nowego systemu na 1 stycznia 1990 roku. Nikt - ani Balcerowicz, ani rozmaici eksperci - nie wiedział, jak zareaguje gospodarka na wprowadzenie owego planu. Pesymiści wróżyli, że przedsiębiorstwa po prostu wstrzymają produkcję. Optymiści, do których należał wicepremier, zakładali, że produkcja spadnie jedynie o 5 proc.

Plan podzielił całą operację transformacji na dwa etapy:

  • pierwszy (krótki - w granicach kilku miesięcy) - miał na celu osiągnięcie stabilizacji gospodarczej, czyli przede wszystkim likwidację inflacji, która w 1989r. wynosiła 340%;
  • drugi (dłuższy - mierzony nie w miesiącach, a w latach) - zakładał przekształcenia instytucjonalne i rzeczowe polskiej gospodarki.(ogłoszony w 1998 roku w czasie pełnienia przez niego funkcji wicepremiera w rządzie J. Buzka) zakładał: podwojenie dochodu Polaków w ciągu 10 lat, obniżenie inflacji do 5% i obniżenie bezrobocia o 30% do roku 2000, przy tworzeniu jednocześnie gospodarki przychylnej dla środowiska naturalnego. Poza tym zmiany miały objąć szkolnictwo, opiekę zdrowotną, wymiar sprawiedliwości, obronę narodową itd.

Na plan składało się 10 ustaw uchwalanych przez sejm w grudniu i podpisanych przez prezydenta Jaruzelskiego 31 grudnia 1989 roku: Ustawa o gospodarce finansowej przedsiębiorstw państwowych. Likwidowała gwarancję istnienia wszystkich przedsiębiorstw państwowych niezależnie od ich wyników finansowych i efektywności produkcji oraz pozwalała na przeprowadzanie postępowania upadłościowego przedsiębiorstw nieefektywnych.

  • Ustawa o prawie bankowym. Zakazywała finansowania deficytu budżetowego przez bank centralny i  uniemożliwiała nieograniczoną emisję pieniądza bez pokrycia.
  • Ustawa o kredytowaniu. Znosiła preferencje kredytowe dla przedsiębiorstw państwowych i wiązała stopę oprocentowania kredytów ze stopą inflacji.
  • Ustawa o podatku od wzrostu wynagrodzeń. Ograniczała wzrost płac nominalnych w przedsiębiorstwach w stosunku do realnego wzrostu cen (wprowadzając tzw. popiwek).
  • Ustawa o nowych zasadach opodatkowania. Wprowadzała jednolite zasady płacenia podatków we wszystkich sektorach gospodarki.
  • Ustawa o działalności gospodarczej prowadzonej przez inwestorów zagranicznych. Zobowiązywała przedsiębiorstwa zagraniczne do odsprzedawania dewiz państwu po ustalonym przez bank centralny kursie, zapowiadała możliwość wywozu zysków za granicę i zwalniała przedsiębiorstwa z kapitałem zagranicznym od płacenia popiwku.
  • Ustawa o prawie dewizowym. Likwidowała państwowy monopol w handlu zagranicznym i wprowadzała wewnętrzną wymienialność złotówki, a także zobowiązywała przedsiębiorstwa do  odsprzedawania państwu zarobionych dewiz.
  • Ustawa o prawie celnym. Wprowadzała jednakowe dla wszystkich podmiotów gospodarczych zasady clenia towarów importowanych.
  • Ustawa o zatrudnieniu. Unieważniała ustawę o osobach uchylających się od obowiązku pracy oraz zmieniała zasady funkcjonowania biur pośrednictwa pracy.
  • Ustawa o szczególnych warunkach zwalniania pracowników. Stwarzała nowe przepisy chroniące ludzi zwalnianych z pracy (zwłaszcza w drodze zwolnień grupowych), zapewniała odprawę finansową przy zwolnieniu i wprowadzała okresowe zasiłki dla bezrobotnych.

Już w ogłoszonych na początku stycznia 1990 roku wynikach sondażu, poparcie dla planu Balcerowicza wynosiło ok 50%, przy prawie 15% głosów przeciw. Później z miesiąca na miesiąc poparcie systematycznie malało. Głównymi celami planu Balcerowicza było doprowadzenie do wewnętrznej wymienialności złotego, zrównoważenie budżetu państwa i sprawowania kontroli polityki monetarnej, utrzymanie stabilnego kursu wymiany walut, zwalczanie inflacji i szybka prywatyzacja. Doprowadzono do licznych prywatyzacji , co spowodowało obniżenie inflacji, uwolnienie złotówki, spory wzrost gospodarczy, względna stabilizacja sytuacji gospodarczej i utworzenie w ciągu 2 lat 600 tysięcy przedsiębiorstw prywatnych, czyli 1,5 mln miejsc pracy. Niestety na skutek bankructw i likwidacji wielu przedsiębiorstw państwowych oraz redukcji zatrudnienia stopa bezrobocia wyniosła 10% w 1993 r. Jednak ekonomiści twierdzili, że Plan Balcerowicza ukazał faktyczny stan bezrobocia w Polsce, który był ukrywany. Wprowadzone zmiany przyczyniły się też do znacznego spadku stopy życiowej licznych grup ludności pracowników PGR-ów. Niektórzy zarzucali też planowi za słabą ochronę rynku wewnętrznego oraz dopuszczenie do wieloletniej zapaści całych branż przemysłu, na skutek braku jakiejkolwiek państwowej polityki wpływania na strukturę przemysłu. Ekonomista dr Ryszard Bugaj, były szef Unii Pracy uważa, że Plan Leszka Belcerowicza był radykalny. Sukces, choć niepełny, jaki został w końcu osiągnięty jest skutkiem paradoksu: twardego programu i nacisków. Jego zdaniem Program Leszka Balcerowicza, to przede wszystkim wiązka ustaw i kostyczne objaśnienia dokumentów rządowych. Nie był on szczególnie oryginalny. To klasyczny plan, podobny do programów dostosowawczych, które Międzynarodowy Fundusz Walutowy aplikował różnym krajom, które znalazły się w tarapatach. Bugaj zwraca uwagę, że procesy prywatyzacji narastały wolno, ale nie czyni z tego powodu Balcerowiczowi zarzutów, "bowiem szczęśliwie udało się nam ustrzec tzw. kuponowej prywatyzacji, co zrobili np. Rosjanie i Czesi". Podkreśla jednak, że recesja transformacyjna była kilkakrotnie większa, niż Balcerowicz obiecywał, podobnie bezrobocie i inflacja korekcyjna. Bugaj przypomina, że, gdy w 1991 r. nastąpiła totalna zapaść budżetu, w którym w stosunku do projektu zabrakło prawie 30 proc. dochodów, Balcerowicz zaproponował Sejmowi dużo wyższy deficyt.

Zdaniem ekonomisty nie można było uniknąć dużego bezrobocia choć przypomina, że Balcerowicz był wtedy bardzo hojny: "półtora miliona ludzi wysłał na wcześniejsze emerytury. I to jest ogromny koszt na wiele lat, bo z tego powodu mamy dziś składkę ubezpieczeniową 45 proc." - powiedział. Leszek Balcerowicz o gospodarce i polityce społecznej nie myśli przez pryzmat doświadczenia ludzi, lecz przez pryzmat podręcznikowych formuł. Ale z całą pewnością robił wielkie rzeczy - zaznaczył Bugaj.

Uwłaszczenie nomenklatury[edytuj]

Afera FOZZ[edytuj]

Afera Alkoholowa[edytuj]

Wybory prezydenckie i wygrana Lecha Wałęsy[edytuj]

Kształtowanie się sceny politycznej. Rozłamy w obozie "Solidarności"[edytuj]

Rząd Jana Krzysztofa Bieleckiego[edytuj]

Powstanie Gazety Wyborczej i jej rola w pierwszych latach III RP[edytuj]