Autor:Mirosław Makowiecki Absolwent UMCS Fizyki Komputerowej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie Email: miroslaw(kropka)makowiecki(małpa)gmail(kropka)pl Dotyczy: książki, do której należy ta strona, oraz w niej zawartych stron i w nich podstron, a także w nich kolumn, wraz z zawartościami. Użytkownika książki, do której należy ta strona, oraz w niej zawartych stron i w nich podstron, a także w nich kolumn, wraz z zawartościami nie zwalnia z odpowiedzialności prawnoautorskiej nieprzeczytanie warunków licencjonowania. Umowa prawna:Creative Commons: uznanie autorstwa, na tych samych warunkach, z możliwością obowiązywania dodatkowych ograniczeń. Autor tej książki dołożył wszelką staranność, aby informacje zawarte w książce były poprawne i najwyższej jakości, jednakże nie udzielana jest żadna gwarancja, czy też rękojma. Autor nie jest odpowiedzialny za wykorzystanie informacji zawarte w książce, nawet jeśli wywołaby jakąś szkodę, straty w zyskach, zastoju w prowadzeniu firmy, przedsiębiorstwa lub spółki bądź utraty informacji, niezależnie czy autor (a nawet Wikibooks) został powiadomiony o możliwości wystąpienie szkód. Informacje zawarte w książce mogą być wykorzystane tylko na własną odpowiedzialność.
Transformaty Fouriera są to transformaty pozwalające na rozkład pewnej funkcji na funkcje harmoniczne. W praktyce bardzo często jest potrzebne określenie transformaty z funkcji, lub z funkcji do transformaty, w takim razie rozważane transformaty są bardzo potrzebne w fizyce i matematyce.
Definicja prostej i odwrotnej transformaty Fouriera dla dowolnej funkcji
Transformatę funkcji będziemy oznaczać symbolem , tzn. wzoru na transformatę prostą, a także określmy drugi wzór na transformatę, tzn. na transformatę odwrotną:
(14.1)
(14.2)
W celu przeprowadzenia dowodu, że transformacja (14.2) jest transformatą odwrotną do transformaty prostej (14.1), napiszmy co się stanie, gdy dokonamy podwójnej transformaty funkcji φ(x), w takim przypadku:
(14.3)
Aby umożliwić zamianę kolejności całkowania wprowadźmy funkcję wykładniczą , która jest funkcją wolnozmienną i przy granicy ε dążącej do zera dąży do jedynki, czyli powinno być:
(14.4)
Wtedy na podstawie granicy (14.4) tożsamość (14.3) przyjmuje postać:
(14.5)
Funkcję wykładniczą występującą w całce w równości (14.5) możemy przestawić wedle tożsamości napisanej poniżej, którą to udowodnimy, jak się przekonamy, to są rachunki elementarne przy dowodzie poniższego lematu:
(14.6)
Następnym krokiem jest udowodnienie tożsamości zapisanej w punkcie (14.6) i jej rozpisanie:
(14.7)
Zatem tożsamość (14.6) została udowodniona przy pomocy obliczeń przeprowadzonych w punkcie (14.7).
Następnym krokiem jest obliczenie całki oznaczonej podanej poniżej, dzięki której przeprowadzimy dalszy krok obliczeń (14.5) wykorzystując fakt (14.6):
(14.8)
Dzięki tej całce możemy przejść do dalszego kroku obliczeń wyrażenia (14.5):
(14.9)
Mamy tutaj funkcję deltopodobną, która spełnia wszystkie warunki ciągu deltopodobnego, którą określamy wedle wzoru poniżej zależnej od zmiennej y i k:
(14.10)
Funkcja (14.10) która jest funkcją deltopodobną spełnia całkę (12.1) i dla ε dążącego do zera funkcja dla y nierównego -k, przyjmuje wartość zero, tylko dla y=-k wykładnik potęgi jest równy zero, dla której ta funkcja jest równa nieskończoność dla ε dążącego do zera, zatem ta nasza funkcja deltopodobna spełnia wszystkie warunki do pretendowania bycia deltopodobną wielkością.
Ponieważ funkcja (14.10) jest funkcją deltopodobną, to funkcję zapisaną w punkcie (14.9) możemy przestawić wedle schematu poniżej:
(14.11)
Równanie (14.11) jest bardzo ważnym wynikiem mówiącym, że dwukrotna transformacja Fouriera tej samej funkcji przechodzi w funkcję wyjściową, ale argumentem jest argument przeciwny do k, czyli -k. Ponadto cały wynik jest podzielony przez liczbę 2π. Stąd wniosek, że transformatę odwrotną zapisujemy wedle wzoru (14.2).
Mając wzór (14.1) możemy napisać n-tą pochodną transformacji Fouriera, którą piszemy według:
(14.12)
Aby udowodnić wzór (14.12) należy skorzystać, z twierdzenia o indukcji zupełnej. Zatem twierdzenie (14.12) jest spełniona dla n=1, na mocy (14.1), zatem jeśli twierdzenie (14.12) jest spełnione dla przypadku n, to powinno być spełnione dla przypadku n+1, co można udowodnić różniczkując stronami obie strony równana (14.12), co otrzymamy twierdzenie, ale dla przypadku n+1. Co kończy dowód naszego twierdzenia.
Transformaty pochodnej i jego wykorzystanie w równaniach różniczkowych
Weźmy sobie n-tą pochodną transformacji funkcji φ, która jest określona względem zmiennej k, jest ona napisana podobnym wzorem do (14.1), której to całkę całkujemy przez części n-razy pamiętając, że za każdym razem powstające niecałkowe wyrazy w granicy w nieskończoności są równe zero ze względu na znikanie funkcji próbnych w nieskończonościach:
(14.13)
Aby zapoznać się z transformatami pochodnej, należy rozwiązać pewien przykład obrazujący prawo (14.13), zatem napiszmy równanie, od którego będziemy wyznaczać funkcję f poniżej, z której policzymy transformatę Fouriera obu jego stron, w takim razie weźmy przykład:
(14.14)
Następnym krokiem jest wykorzystanie wzoru (14.13) na n-tą pochodną transformaty funkcji f, z którego wyprowadzimy wzór na transformatę funkcji f, czyli , w takim razie:
(14.15)
Jeśli skorzystamy ze wzoru (14.2) i znając transformatę funkcji g, zatem otrzymujemy wzór na funkcję f, którego zamiar mieliśmy wyznaczyć z pierwszego równania (14.14):
Przy liczeniu transformaty iloczynu dwóch funkcji skorzystamy tutaj z podobnego triku podobnego do (14.4):
(14.17)
Do wzoru (14.17) wstawiamy wzory na transformatę odwrotną przez wzór (14.2), otrzymując poniższy wzór. W tych obliczeniach zastosujemy również wzór (14.6), tylko tutaj zamiast k+y występuje -k+k1+k2.
(14.18)
W obliczeniach (14.18) występuje funkcja deltopodobna o postaci:
(14.19)
Funkcja (14.19) spełnia całkę (12.1) i dla ε dążącego do zera funkcja dla k nierównego k1+k2, rozważana funkcja jest równa zero, tylko dla k=k1+k2 wykładnik potęgi jest równy zero. Należy jeszcze uwzględnić ε stojący w czynniku przed eksponensem w mianowniku, zatem przy ε dążącym do zera, opisywana funkcja dąży do nieskończoności, a więc spełnia wszystkie warunki do pretendowania do bycia funkcją deltopodobną. W takim razie możemy napisać (14.18), korzystając przy tym z (12.38) na splot funkcji uogólnionych:
(14.20)
Na podstawie tychże przeprowadzonych obliczeń transformata iloczynu dwóch funkcji jest równa splotowi transformaty tychże funkcji.
Splot dwóch funkcji napisanej wedle jego definicji (12.39) piszemy wedle schematu poniżej i jak się przekonamy jest ona równa z dokładnością do stałego czynnika iloczynowi transformat funkcji φ1(k) i φ2(k):
(14.21)
Na podstawie obliczeń (14.21) udowodniliśmy, że transformata splotu funkcji φ1 i funkcji φ2 jest równa iloczynowi transformat z każdej funkcji z osobna omawianych pomnożonej przez liczbę 2π.
Z definicji iloczynu skalarnego dwóch transformat i z definicji transformaty funkcji φ zapisanej wedle (14.1) piszemy:
(14.22)
Następnym krokiem jest wykorzystanie granicy, którego schemat jest tutaj , wtedy wzór (14.21) możemy przekształcić do postaci:
(14.23)
We wzorze (14.23) wykorzystujemy tożsamość całkową (14.8), wtedy nasz wspomniany wzór przyjmuje postać:
(14.24)
Funkcją deltopodobną występującą w obliczeniach (14.24) jest to funkcja zapisana wzorem:
(14.25)
Funkcja (14.25) spełnia całkę (12.2) i dla ε dążącego do zera funkcja dla t nierównego 0, ta nasza rozważana funkcja jest równa zero, tylko dla t=0 wykładnik potęgi jest równy zero, zatem należy wliczyć ε stojący w czynniku w jego mianowniku przed eksponensem, zatem przy naszym ε dążącej do zera, opisywana funkcja dąży do nieskończoności, zatem ta nasza funkcja delto-podobna spełnia wszystkie warunki do pretendowania bycia delto-podobną wielkością. Wtedy obliczenia (14.23) można dokończyć w sposób:
(14.26)
Wedle obliczeń przeprowadzonych w punkcie (14.26) i powyżej w tym rozdziale stwierdzamy, że iloczyn skalarny transformaty funkcji φ1 i funkcji φ2 jest równy iloczynowi skalarnemu samych dwóch funkcji tutaj omawianych podzielonej przez liczbę 2π.
Napiszmy czemu jest równa transformata funkcji przesuniętej φa=φ(x-a), w takim przypadku z definicji transformaty mamy:
(14.27)
Na podstawie obliczeń przeprowadzonych w punkcie (14.27) możemy powiedzieć, że transformata funkcji przesuniętej o odcinek „a” wzdłuż osi iksowej jest równa transformacie samej nieprzesuniętej funkcji pomnożonej przez czynnik e-ika.
Transformata Fouriera funkcji parzystej i nieparzystej
Ogólnie funkcję parzystą i nieparzystą oznaczamy, gdy ona spełnia własność ogólnie (wybieramy plus gdy mamy do czynienia z funkcją parzystą, a znak minus, gdy mamy do czynienia z funkcją nieparzystą):
(14.28)
Wyznaczmy jakie własności spełnia transformata funkcji parzystej i nieparzystej, czyli wykorzystując własności dla tych funkcji (14.28), w takim wypadku:
(14.29)
Na podstawie obliczeń (14.29) transformata funkcji parzystej (nieparzystej) jest transformatą parzystą (nieparzystą).
Dowód naszej własności przeprowadzamy na podstawie definicji (14.30):
(14.32)
Na podstawie obliczeń przeprowadzonej w punkcie (14.32) przedstawiamy transformatę Fouriera delty Diraca jako:
(14.33)
Wynik (14.33) możemy udowodnić przeprowadzając obliczenia tradycyjną metodą przeprowadzoną wedle wzoru (14.1), w takim przypadku możemy powiedzieć:
(14.34)
Transformatę delty Diraca przesuniętej o odcinek „a” wzdłuż osi x przestawiamy na podstawie twierdzenia (14.27). Wyniku obliczeń przeprowadzonych w punkcie (14.32) otrzymujemy:
Korzystając z twierdzenia (14.11) możemy powiedzieć, że podwójna transformata delty Diraca jest równa tej samej delcie, ale podzielonej przez 2π, w takim razie, ze względu na parzystość delty Diraca:
(14.36)
Z drugiej strony ten sam dowód możemy przeprowadzić jeszcze raz licząc transformatę obu jego stron według wzoru (14.34), wtedy na podstawie tego dostajemy własność:
(14.37)
Możemy porównać wzory (14.36) i (14.37) dostając bardzo ważną właściwość, że transformata jedynki jest równa:
(14.38)
Na podstawie własności (14.38) możemy powiedzieć, że transformata Fouriera stałej jest równa delcie Diraca. W fizyce często stosuje się umowną wersję definicji delty Diraca, którą zapisujemy wedle sposobów, które są ze sobą równoważne:
(14.39)
(14.40)
Należy pamiętać, że funkcje podcałkowe we wzorach (14.39) i (14.40) nie są zbieżne wedle definicji całki Riemanna.
Dystrybucją przesunięcia o wartość o „a” nazywamy taka dystrybucją, którą wynikiem działania na funkcję φ(x), ale też przesuniętą o „a”, daje nam działanie samej dystrybucji na tą samą funkcji φ(x), co zapisujemy wzorem:
(14.41)
Transformatę dystrybucji możemy policzyć wedle:
(14.42)
Następnym krokiem jest napisać transformatę funkcji φ przesuniętej o wartość „a”, co w tym przypadku napiszmy transformatę funkcji przesuniętej wedle schematu:
(14.43)
Jeśli wykorzystamy obliczenia przeprowadzone w punkcie (14.43), wtedy możemy przeprowadzić do końca nasze obliczenia:
(14.44)
Porównując prawą i lewą stronę obliczeń (14.44) dostajemy stąd bardzo ważny wniosek co do przesunięcia transformaty dystrybuanty T(x), czyli w takim przypadku możemy napisać końcowy wzór:
(14.45)
Porównując wzór (14.45) ze wzorem (14.27) dochodzimy do wniosku, że transformata przesunięcia zwykłej funkcji i przesunięcia transformaty dystrybuanty są to definicje formalnie identyczne.
Określmy transformatę funkcji potęgowej określonej przez wzór T=xn, wykorzystując przy tym definicję transformaty dystrybuanty (14.30):
(14.46)
Następnym krokiem jest wykorzystanie twierdzenia o transformacie n-tej pochodnej, przy tym wykorzystując wzór (14.13), wtedy możemy otrzymać tożsamość biorąc za k=x:
(14.47)
Na podstawie przestawionych obliczeń (14.47) możemy dokończyć obliczenia, które przerwaliśmy w punkcie (14.46), zatem biorąc tożsamość (14.38) i w wyniku końcowych obliczeń dostajemy wniosek:
(14.48)
Na podstawie obliczeń przeprowadzonych w punkcie (14.48) możemy powiedzieć zdanie:
(14.49)
Wzór (14.49) otrzymujemy również poprzez n-krotnie różniczkowanie obustronne wzoru (14.39).
Przed dalszym krokiem wyznaczenia transformaty funkcji sinus należy przeprowadzić nasz ciąg obliczeń przy okazji korzystając ze wzoru (14.30) i rozkładając wzór na sinus poprzez funkcje eksponencjalne, w takim razie:
(14.50)
Następnie określmy przesunięcie transformaty funkcji φ, wtedy możemy powiedzieć że zachodzą dwa poniższe wzory w zależności od znaku wykładniku potęgi stojącej przy funkcji :
(14.51)
(14.52)
Zatem na podstawie przeprowadzonych obliczeń (14.51) i (14.52) i korzystając z własności (14.41) możemy dokończyć obliczenia przeprowadzonych w punkcie (14.50).
(14.53)
Wedle obliczeń przeprowadzonych w punkcie (14.53) możemy powiedzieć, że porównując skrajne równości we wspomnianych obliczeniach, zatem na podstawie tego dostajemy, że transformata funkcji sin x wygląda:
Funkcję schodkową Heaviside'a θ(x) można wyrazić poprzez funkcję znakową wedle schematu:
(14.55)
Na podstawie przestawienia funkcji schodkowej poprzez funkcję znakową transformata funkcji schodkowej sprowadza się do obliczenia transformaty funkcji znakowej. Wyznaczmy transformatę funkcji znakowej, którą możemy wyznaczyć przy pomocy przy poniższych obliczeń:
(14.56)
W całce występującej w punkcie (14.56) jest dozwolona zmiana kolejności całkowania, zatem na podstawie tych wspomnień możemy napisać tożsamość:
(14.57)
Dalszym naszym krokiem jest obliczenie całki poniżej, którą jak wykażemy jest równa zero, w takim razie możemy powiemy:
(14.58)
Ostatnia całka w obliczeniach (14.58) jest równa zero, dlatego, że funkcja podcałkowa jest funkcją nieparzystą. Na podstawie wspomnianych obliczeń przeprowadzonych w punkcie (14.58), to obliczenia (14.57) możemy dokończyć do:
(14.59)
Według obliczeń przeprowadzonych w punkcie (14.59) możemy powiedzieć, że zachodzi transformata funkcji znakowej:
(14.60)
Wedle przestawienia funkcji schodkowej Heaviside'a (14.55) i transformaty funkcji znakowej (14.60) i przestawienia, że transformata jedynki jest zapisana według (14.38), wtedy powiemy: