Śpiewnik/Lutni moja ulubiona
Muzyka
[edytuj]Autor: nieznany
Aranżacja: melodia: Stefan Surzyński (1855–1919); akordy: Ashaio.
![\version "2.20.0"
\header {
title = "Lutni moja ulubiona"
poet = "Słowa: Wespazjan Kochowski"
composer = "Muzyka: autor nieznany"
arranger = "Aranżacja: Stefan Surzyński"
tagline = ""
}
akordy = \chordmode {
\set chordChanges = ##t
%\transpose c' bes { c,2. | a,:m | d,:m | c, |
% f, | c, | f, | c, |
% }
bes,2. | g,:m | c,:m | bes, |
c,:m | bes, | es, | bes, |
}
% es bes
melodia = %\transpose bes c' {
\relative c' {
\key bes \major
\clef treble
\time 3/4
\tempo 4=120
f4.^\f es'8 d c |
bes^\p d f,4 f |
g8 g bes4^\< a8([ g)]\! |
f8^\> bes\! d,4 d |
\repeat volta 2 {
es4. c8 f es |
d f^\< bes4 d\! |
es4.^\> f,8\! g a |
bes^\> c d4\! bes
}
}
% }
tekst = \lyricmode {
Lu -- tni mo -- ja u -- lu -- bio -- na,
Lu -- tni wdzię -- czna, zło -- to -- stru -- na,
Kto twe cno -- ty, kto przy -- mio -- ty,
Kto wy -- chwa -- li wdzięk twój zło -- ty?
}
\score {
<<
\new ChordNames { \akordy }
\new Voice = "Air" { \melodia }
\new Lyrics \lyricsto "Air" { \tekst }
>>
\layout{}
\midi{}
}](http://upload.wikimedia.org/score/9/6/96legqx45z6fh1kqj3jfdjj9t287lwh/96legqx4.png)
Źródło: Pieśniarz polski : Zbiór melodyi swojskich, aryi, dumek, krakowiaków, marszów, kujawiaków, obertasów itd. itd. T. 1., Mikołów: Karol Miarka, 1903, s. 162–163 .
Tekst
[edytuj]Autor: Wespazjan Kochowski (1633–1700)
1. Lutni moja ulubiona,
Lutni wdzięczna, złoto struna,
Kto twe cnoty, kto przymioty,
Kto wychwali wdzięk twój złoty?
2. Tyś na frasunki i troski,
Dar z nieba zesłany boski,
Tyś w smutkach ludzkich jedyną
Ochłodą i medycyną.
3. Chcesz wiedzieć, jakiej natury
Muzyka? Jerycha mury
Nie taranem ani działy
Lecz od niej poupadały.
4. Przypomnij sobie i ową
Dziwną manię Saulową,
Jak się nie wprzód ukołysał,
Aż wdzięczną arfę usłyszał.
5. Wspomnieć i dawniejsze czasy,
Gdzie tańczyły góry, lasy,
Pardowie i lwi okrutni
Na miły dźwięk trackiej lutni.
6. Lecz się pewnie mało rzekło,
Jej słuchało kiedyś piekło,
Gdy Orfeusz w piekle żony
Szukał liryk, bijąc w struny.
7. Ale i w morzu, patrz, ona
Czyni dziwnym Amfiiona;
Jego w srogiej morskiej toni
Lutnia trzyma, lutnia broni.
8. Acz i nieba kołowroty
Odprawują swe obroty
Harmonii na głos dziwny,
Nucąc Bogu zwykłe hymny.
9. Tak i w boju bez przynęty
Nie bywa mosiężno-dętej
Trąby? Azaż i lusztyki
Ważą co, gdy bez muzyki?
10. Toć muzyka ma zaloty,
Którą snać przez cztery młoty
Kowalskie bijący oraz
Miał wynaleźć Pitagoras.
11. Lubo z takiego początku
Do tego przyszła porządku,
Ze dwadzieścia głosów może
Liczyć jej w porządnym chórze.
12. A słyszyszże lutni i ty,
Że mania gość niezbyty,
Zaś przy tobie, wziąwszy czaszę,
Melancholią wystraszę.
Źródło: Pieśniarz polski : Zbiór melodyi swojskich, aryi, dumek, krakowiaków, marszów, kujawiaków, obertasów itd. itd. T. 1., Mikołów: Karol Miarka, 1903, s. 162–165 .
Zobacz też
[edytuj]- Do lutni w serwisie Cyfrowa Biblioteka Piosenki