Książka kucharska/Ciasto bezglutenowe (93)
Wygląd
Składniki
[edytuj]3 żółtka 170 g zimnego masła 50 g erytrytolu lub inny słodzik 60 g drobno pokruszonych orzechów włoskich 270 g mąki bezglutenowej np 130 g mąki ryżowej 70 g mąki kukurydzianej 60 g skrobi ziemniaczanej 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Dodatkowo
2 kg jabłek 3 białka 40 g pokruszonych orzechów 80-100 g cukru do piany
Przygotowanie
[edytuj]Wszystkie składniki potrzebne do zrobienia ciasta umieszczamy w misce i dokładnie mieszamy. Następnie dzielimy na dwie części w proporcji 1/3 oraz 2/3 i zawijamy w folię. Większą część wkładamy do lodówki na około 50-60 minut, natomiast mniejszą do zamrażalnika. W tym czasie przygotowujemy jabłka. Myjemy, obieramy ze skórki a następnie albo kroimy w drobną kostkę albo ścieramy na grubych oczkach. Przekładamy na wysoką patelnię lub do dużego rondla, wlewamy około 50 ml wody i prażymy do momentu, aż jabłka będą miękkie a sok wyparuje – zbyt rzadka masa spowoduje, że ciasto będzie wilgotne i bardziej kruche. Pod koniec prażenia jabłka próbujemy i jeśli jest taka potrzeba to słodzimy. Piekarnik ustawiamy na 180 stopni, grzanie góra dół. Schłodzone ciasto rozkładamy na dnie i bokach blachy (boki ok 2 cm). Następnie widelcem nakłuwamy w kilkunastu miejscach i wkładamy do piekarnika. U mnie blacha zawsze wyłożona jest papierem do pieczenia, gdyż ciasto bezglutenowe jest bardziej kruche niż pszenne i z papierem łatwiej jest mi je później kroić i wyciągnąć. Nie jest to jednak wymóg konieczny. Ciasto podpiekamy przez około 15 minut. Na 5-7 minut przed wyciągnięciem ciasta z piekarnika, schłodzone białka umieszczamy w misie miksera i zaczynamy ubijanie na maksymalnych obrotach. Po około 1-2 minutach dodajemy stopniowo cukier. Pianę ubijamy do momentu, aż będzie sztywna i błyszcząca. U mnie, po dodaniu całego cukru zajmuje to około 3-4 minuty. Na podpieczonym spodzie rozkładamy pozostałe, pokruszone orzechy włoskie. Następnie na orzechy wykładamy jabłka a na jabłka ubitą pianę. Mniejszą część ciasta ścieramy na grubych oczkach i rozkładamy na wierzchu piany. Gotowe ciasto wkładamy do piekarnika i pieczemy około 50-60 minut. Uwaga – po około 20 minutach zajrzyjcie do szarlotki i sprawdźcie, czy wierzch się nie przypieka. Ja, po 25 minutach musiałam wierzch delikatnie przykryć folią aluminiową, gdyż ciasto szybko się przypiekało. Folię ściągnęłam około 10 minut przed końcem pieczenia. Upieczone ciasto wyciągamy i odstawiamy do ostygnięcia.