Przejdź do zawartości

Linux - wprowadzenie/Interfejs użytkownika

Z Wikibooks, biblioteki wolnych podręczników.

Czy Linux jest trudny?

[edytuj]

To, czy Linux jest trudny do opanowania, zależy od osoby, którą o to zapytasz. Doświadczony użytkownik Uniksa odpowie Ci, że nie, gdyż Linux jest idealnym systemem operacyjnym dla power-usera[1] oraz programisty, ponieważ był rozwijany przez właśnie takich ludzi.

Wszystko, co dobry programista mógłby sobie wymarzyć jest tutaj dostępne: kompilatory, biblioteki, narzędzia do rozwijania i debugowania oprogramowania. Wszystkie te aplikacje są dostępne w standardowym systemie linuksowym. Kompilator języka C jest dołączony za darmo - w przeciwieństwie do wielu systemów uniksowych, które żądają opłat za to narzędzie. Cała dokumentacja i instrukcje techniczne są dostępne bezpośrednio z systemu, nierzadko wraz z przykładami, które pomagają szybko zacząć pracę. Wygląda na to, że przejście z Uniksa na Linuksa jest rzeczą naturalną.

W początkowych dniach istnienia Linuksa, bycie ekspertem było wymagane, aby rozpocząć go używać. Ci którzy opanowali Linuksa czuli się lepsi, niż reszta luserów[2], którzy nie zdołali jeszcze zaznajomić się z systemem. Było wówczas powszechnie stosowaną praktyką, by takim osobom udzielać porady "RTFM"[3]. Mimo tego, że instrukcje były dostępne na każdym systemie, trudno było znaleźć dokumentację techniczną, a nawet jeśli się to udało, to wyjaśnienia były napisane w taki sposób, że nowi użytkownicy szybko zniechęcali się do nauki systemu.

Społeczność Linuksa zaczęła sobie zdawać sprawę, z tego, że jeśli Linux ma być ważnym graczem na rynku systemów operacyjnych, trzeba poczynić poważne zmiany w dostępności systemu.

Linux dla laików

[edytuj]

Korporacje takie jak RedHat, SuSE oraz Mandriva zaczęły dostarczać dystrybucje Linuksa odpowiednie do masowej konsumpcji. Zawierały one graficzne interfejsy użytkownika (GUI), rozwijane przez społeczność, pozwalające z łatwością zarządzać programami i usługami systemowymi. Dzisiejszy użytkownik Linuksa dostaje wszystko, co pozwala zacząć poznawanie systemu "na wylot", ale nie potrzebuje już zdobyć ogromnej wiedzy, aby sprawić, że system będzie działał, tak jak chce.

W dzisiejszych czasach można zalogować się graficznie do systemu i uruchomić wszystkie potrzebne aplikacje bez wprowadzania z klawiatury nawet jednego znaku. Jednocześnie zawsze istnieje możliwość dostępu do jądra systemu, jeśli jest to potrzebne. Dzięki swojej budowie, Linux pozwala się do siebie "przyzwyczaić": taka cecha odpowiada zarówno nowym jak i doświadczonym użytkownikom. Nowi użytkownicy nie są zmuszani do robienia trudnych rzeczy, a doświadczeni użytkownicy nie są zmuszani do pracy w ten sposób, jak wtedy, gdy po raz pierwszy zaczęli uczyć się Linuksa.

Podczas gdy rozwój na płaszczyźnie systemowej jest kontynuowany, dzieje się też wiele dobrego dla użytkowników domowych - grupy najmniej zainteresowanej tym, jak system działa. Programiści aplikacji biurkowych wkładają dużo sił, aby stworzyć najpiękniejszy pulpit jaki kiedykolwiek widziałeś, albo aby Twój Linux wyglądał tak jak Twój poprzedni system: MS Windows lub Macintosh. Ostatnie działania na tym polu obejmują również wsparcie dla akcelecracji kart 3D oraz wsparcie dla urządzeń USB, aktualizację systemu lub programu jednym kliknięciem myszki[4], itp. Linux daje takie możliwości i próbuje przedstawić wszystkie te usługi w logicznej formie, aby było to zrozumiałe dla zwykłych ludzi. Poniżej znajduje się krótka lista zawierająca świetne tego przykłady; te strony posiadają wiele zrzutów ekranu, które pokażą Ci, jak Linuksowy pulpit może wyglądać:


Przypisy

  1. zaawansowanego hobbysty, geeka
  2. złośliwe określenie użytkowników systemu; gra słów user (z ang. użytkownik) oraz loser (z ang. nieudacznik) - przyp. tłum.
  3. Read The Fu***ng Manual - Przeczytaj tą pieprzoną instrukcję
  4. tzw. usługa CNR (Click'N'Run) dostępna zazwyczaj za opłatą